Sytuacja
Nieświadomość sytuacji na rynku to piękna rzecz.
Moja przygoda ze Scrumem zaczęła się od fascynacji. Następnie pojawiło się pożądanie. Potem powstał plan działania.
Postanowiłem zmienić branżę i zostać Scrum Masterem.
Dopiero w tym momencie zdałem sobie sprawę, jak trudne zadanie mnie czeka. Jak postrzegana jest osoba, która chce wejść do branży IT jako Scrum Master? O tym za chwilę.
Jest też kwestia taka, że na rynku potrzebni są doświadczeni specjaliści. Zatem, żeby zatrudnić się jako Scrum Master, dobrze byłoby, gdybyś już nim był. Ale jak?
Pomysł, jak tego dokonać, wpadł mi do głowy dość szybko, niestety nie zawsze jest to wykonalne. Co to było? Zaraz się dowiesz.
Zadanie
W jaki sposób uczysz się jako osoba dorosła? Prawdopodobnie już nie próbujesz zapamiętywać teorii, jeśli nie wiesz, czy Ci się przyda. Masz potrzebę, zadanie do wykonania, odpalasz filmik na YouTube i działasz zgodnie z instrukcją. No właśnie, działasz. Jednym z lepszych sposobów na naukę jest wykonywanie czynności, których się uczysz od razu. W myśl cytatu przypisywanego Konfucjuszowi:
„Powiedz mi, a zapomnę, pokaż mi, a zapamiętam, pozwól mi zrobić, a zrozumiem”.
Do działania potrzebny jest plan. Przynajmniej jego początek.
- Dowiedzieć się o Scrumie jak najwięcej.
- Poznać ludzi ze świata Agile.
- Dalej się zobaczy. 🤡
Działania
Pierwszą rzeczą, którą zrobiłem po przeczytaniu dwóch pierwszych książek o Scrumie, było odpalenie tego bloga. Jest on przeznaczony głównie dla mnie, abym mógł ćwiczyć przekazywanie wiedzy, którą się dalej uczę. Podobnie mają działać wszystkie moje nowe posty na LinkedIn.
Skoro już coś tam się dowiedziałem o tej zwinnej metodzie, to trzeba ją wprowadzić w życie. Skoro prowadzę własną działalność, to trzeba wdrożyć w niej Scruma. Odpalam Jirę, instaluję Slacka i… do dzisiaj działamy na Kanbanie.
Pierwsza nauka – Scrum nie jest do wszystkiego.
Jak poznać ludzi ze świata Agile?
Dobrze, że mamy Internet, a życiem kieruje przypadek. (A kto powiedział, że to był przypadek?)
Przechodziłem właśnie kurs copywritingu. Jedną z najbardziej niekomfortowych lekcji było pisanie do obcych ludzi w mediach społecznościowych. Może wiesz, w jaki sposób introwertyk przekonuje kilka osób do wywiadu na totalnie nieznanym blogu?
Ja już wiem.
Druga nauka – ludzie nie gryzą i lubią pomagać.
Przypadki
Kolejny przypadek sprawił, że zacząłem prowadzić spotkania dotyczące szukania pracy.
Omawialiśmy CV, robiliśmy próbne rozmowy rekrutacyjne i dzieliliśmy się wiedzą. Te spotkania potrafiły trwać po 3 godziny i wciąż było wiele tematów do omówienia.
Trzecia nauka – jak pilnować timeboxów.
Certyfikaty
Wszystko fajnie, jednak jestem tu po to, żeby znaleźć pracę. W moim CV brakowało ładnie wyglądającej odznaki za zdany certyfikat. Przecież już tyle czytam i tyle rozmawiam, że zdam bez problemu. Dobrze, że są próbne testy na Scrum.org.
Podejście pierwsze… oblałem.
Tak być nie może. Właśnie jakiś gość pochwalił się na LinkedIn, że zdał PSM I na 100%.
Moja pewność siebie weszła pod kocyk i zaczęła czytać książeczkę. Dobrze jej to zrobiło. Ja nie zdam PSM I? Hold my juice.
Nauka czwarta – Przygotowanie do certyfikatów dobrze układa wiedzę.
Tutaj nadszedł moment, kiedy zacząłem regularnie wysyłać CV w odpowiedzi na ogłoszenia.
Następnym punktem będzie próba dostania się do firm, które mnie interesują, niekoniecznie odpowiadając na ogłoszenia o pracę.
Wyniki
Jeśli spojrzysz jeszcze raz na nagłówki mojego wpisu, to w wersji angielskiej układają się one w akronim STAR (Situation, Task, Action, Result). Jest to jedna z metod przeprowadzania wywiadu podczas rekrutacji. Dzięki niej możesz poukładać swoją wypowiedź w konkretny i zorganizowany sposób.
Rekruter dzięki temu może łatwiej zrozumieć, jakie umiejętności posiadasz.
Drugą przydatną cechą tej metody jest jej przydatność podczas przemówień publicznych. Pozwala skupić się na prowadzonym wątku i unikać dygresji.
Obiecałem odpowiedzieć na dwa pytania zadane we wstępie. Okazuje się, że jeśli chcesz zostać Scrum Masterem w branży IT, może to zostać odebrane jako próba łatwego wejścia do tego środowiska. Łatwo nie jest. Podaż przekracza popyt.
Jak zatem zdobyć doświadczenie nie będąc zatrudnionym jako Scrum Master?
Bądź Scrum Masterem gdzie się da: w obecnej pracy, na studiach, w wolontariacie czy przy sklejaniu modeli. Pokaż, że znasz zasady, umiesz je wykorzystać i potrafisz zarażać zwinnością innych.
- Na dzień pisania tego wpisu nadal nie udało mi się znaleźć nowej pracy.
- Odbyłem już przynajmniej jedną rozmowę rekrutacyjną i poznałem kilka naprawdę fajnych osób.
- Kilka osób poznało mnie.
- Zdałem egzamin i zdobyłem certyfikat Professional Scrum Master I
- Dowiedziałem się sporo o sobie samym i uwierzyłem, że mogę być dobrym Scrum Masterem.