Talent Odkrywcy pozwolił mi zauważyć i poznać Agile, po czym jeszcze bardziej zagłębić się w tę metodykę. Elastyczność sprawiła, że postanowiłem się przebranżowić, a Maksymalista robi wszystko, żeby osiągnąć cel. Przedstawiam Ci moje talenty Gallupa.
Dzisiaj post będzie bardzo mocno o mnie i o tym, jak talenty Gallupa pomagają lub przeszkadzają mi stać się Scrum Masterem. Co więcej, mam nadzieję, że pozwolą mi stać się dobrym Scrum Masterem.
1. Indywidualizacja
Jasna strona:
Jestem obserwatorem. Dostrzegam unikalne cechy każdej osoby. Dzięki temu mogę odpowiadać indywidualnie na jej potrzeby. Potrafię też wymyślać, w jaki sposób osoby o zupełnie różnych cechach mogą pracować na takim samym, wysokim poziomie produktywności. Zwracam uwagę na to, co motywuje konkretnego człowieka i mogę tę motywację wykorzystać do jego rozwoju. Idealna dla mnie jest praca 1:1, gdzie mam szansę być wsparciem danej osoby.
Ciemna strona:
Widzę pojedyncze drzewa, a nie zauważam lasu wokół. To powoduje, że mogę się uwiesić na jednej kompetencji danej osoby, zapominając o pozostałych. Jest też ryzyko odizolowania jednego członka zespołu od reszty w celu szybszej nauki i wsparcia tylko jego. Mogę zapomnieć, że Scrum Team pracuje zespołowo i wszyscy mają wkład w dostarczenie wartości.

2. Maksymalista
Jasna strona:
Jako Scrum Master maksymalista, prawdopodobnie będę dążyć do osiągnięcia jak najlepszych wyników projektu. Może to obejmować wyznaczanie ambitnych celów, zachęcanie do doskonalenia procesów i zwiększania efektywności. Ten talent może przyczynić się do ciągłego doskonalenia ludzi i szukania newralgicznych miejsc, które mogą wymagać poprawy. Na dodatek ten talent pomaga mi skupić się na detalach często niezauważalnych przez innych członków zespołu a istotnych w działaniu końcowego produktu.
Ciemna strona:
Istnieje ryzyko, że nie zachowam równowagi pomiędzy jakością wytwarzanego produktu a jego opłacalnością. Mogę wprowadzać opóźnienia w realizacji tylko dlatego, że chcę, żeby wypuszczony produkt był lepszy. Mogę być zbyt krytyczny w stosunku do innych członków zespołu, zwłaszcza jeśli chcę, żeby dążyli do samorozwoju.

3. Odkrywczość
Jasna strona:
talent odkrywcy może mi pomóc w poszukiwaniu innowacyjnych i kreatywnych rozwiązań dla problemów w działaniu zespołu. Może to obejmować wykorzystanie nowych narzędzi, technik lub podejść, które mogą znacząco poprawić jakość i skuteczność. Dodatkowo ten talent sprawia, że lubię poszukiwać danych w analizach po to, by móc później optymalizować proces twórczy. Zaletą jest też szukanie i zrozumienie potrzeb klienta.
Ciemna strona:
Ten talent sprawia mi trudność w skupieniu się na jednym celu. Lubię testować nowe narzędzia i eksperymentować. Może to generować niepotrzebne komplikacje i próby ulepszania już dobrze działającego procesu. Problem z realnym odpoczywaniem. Mogę nic nie robić, a mój mózg wciąż generuje pomysły. ELMO (Enough, Let’s Move On), lubię się rozgadywać. Kończenie rozmów nie jest moją mocną stroną i to jest rzecz, nad którą sporo pracuję w kontekście drogi do zostania Scrum Masterem.

4. Elastyczność
Jasna strona:
Elastyczność i Zwinność, słowa podobne znaczeniowo. I ma to tutaj duże zastosowanie. Agile jest mi bliski. Nie mam problemów z dostosowywaniem się do sytuacji i zmieniających się potrzeb. Dobrze się czuję jako lider służebny, a nie lider rozkazujący. To raczej ja będę się dostosowywał do sposobu, w jaki działa zespół niż narzucał mu z góry określone ramy. Chyba że będą to ramy Scruma 😉 Fakt, że mam wysoko rozwiniętą umiejętność adaptacji pozwala mi na działanie nawet w trudnych warunkach czy z trudnym klientem.
Ciemna strona:
Z nadmierną elastycznością mogę mieć trudności z utrzymywaniem Scruma i stosowania jego “sztywnych” zasad na każdym etapie projektu. Zbytnia elastyczność może prowadzić do braku konsekwencji i do chaosu w zarządzaniu. Elastyczność wiąże się też z ryzykiem niedotrzymywania obietnic przez zmieniające się warunki.

5. Bliskość
Jasna strona:
Umiem tworzyć relacje, w których wzajemnie sobie ufamy. Dbam o dobrą, transparentną komunikację, szczerość i autentyczność. Sprawia to, że zespół, z którym pracuję, nie próbuje ukrywać przy mnie niedociągnięć. Możemy je wspólnie poprawiać i wzajemnie się rozwijać. Bliskie relacje pozwalają mi na zrozumienie mocnych i słabych stron członków zespołu, co umożliwia dostosowanie podejścia do pracy z każdym z nich. Ten talent pomaga mi sprawiać, że zespół dobrze się czuje w swoim miejscu pracy.
Ciemna strona:
Przywiązanie emocjonalne. Z talentem “bliskość” mogę być zbyt przywiązany emocjonalnie do członków zespołu, co może wpłynąć na moją zdolność do podjęcia trudnych decyzji lub konieczności podjęcia działań, które mogą nie być popularne. Mogę też faworyzować niektóre osoby i nie być obiektywny.

Jak widzisz każdy z tych “talentów” może mi zarówno pomóc, jak i przeszkodzić w mojej pracy jako Scrum Master. To ode mnie zależy czy będę z nimi pracował, zauważał ich ciemne strony i rozwijał te jasne. Druga sprawa jest taka, że żaden zestaw talentów nie gwarantuje “bycia w czymś dobrym”. To nasze działanie, nasza praca sprawia, że rozwijamy się i budujemy w sobie predyspozycje do pracy w danym zawodzie. Dzięki znajomości naszych talentów możemy łatwiej się uczyć, lepiej poznawać, z czego wynikają nasze zachowania i czasem je kontrolować.
Jeśli chcesz dowiedzieć się więcej o talentach Gallupa, zajrzyj do człowieka, dzięki któremu je poznałem:
- Dominik Juszczyk – Talenty Gallupa